Orkany a niestabilne drzewa w miastach

Orkany czyli wiatry, których prędkość przekracza 33 m/s (siła
wiatru oznaczonego na skali Beuforta jako huragan, lecz orkan
jest wiatrem o nieco innej strukturze. Orkany powodują bardzo duże zniszczenia -pozrywane dachy domów, powalone drzewa, zerwane linie energetyczne). Są one
skutkiem dużej różnicy temperatur, powodującej ogromne różnice ciśnienia między Oceanem
Atlantyckim i Eurazją.
Orkany: Ksawery, Grzegorz, Marcin, Ofelia a w ostatnich dniach Fryderyka to coraz
częstsze zjawiska również Polsce.
W regionach, gdzie wiatr wiał szczególnie mocno, meteorolodzy odradzali
mieszkańcom wychodzenie z domów, ostrzegając przed przewracającymi się
drzewami, dachówkami spadającymi z budynków i uszkodzeniami linii
energetycznych.
700 interwencji strażaków, dwie osoby lekko ranne, 65 budynków
uszkodzonych - to bilans orkanu Fryderyka, który po przejściu nad Polską
opuścił granice naszego kraju w nocy z 18/19 stycznia 2018
Jednak mimo systemu ostrzegania ofiar jest coraz
więcej. Szczególnie niepokoi fakt, że ofiarami są ludzie przygniatani przez
przewracające się drzewa. Nie bez negatywnego wpływu jest tu rozwój cywilizacyjny. Wprowadzone do
aglomeracji miejskich, nasadzane wzdłuż dróg szybkorosnące, krótkowieczne
topole stały się po prostu niebezpieczne. Dziś już nie praktykuje się sadzenia
topól. Jednak nadal się rozsiewają. Jednak trzeba też uczciwie zaznaczyć, że duże
rozmiary topól mają też pozytywne strony: dobrze sprawdzają się w oczyszczaniu
powietrza i ochronie przed wiatrem i miejskim hałasem.
Mocno niepokojące
jest coraz częstsze zjawisko przycinania ( uszkadzania) korzeni drzew w czasie
robót ziemnych: budowy dróg, skwerów, chodników, ścieżek rowerowych.
Rewitalizacja, która z założenia miała stanowić kompleksowy, skoordynowany,
wieloletni, prowadzony na określonym obszarze proces przemian przestrzennych,
technicznych, społecznych i ekonomicznych przyczyniła się do osłabiania wielu drzew,
które z pozoru zdrowe przewracają się jak zapałki, kiedy nad Polskę nadciągają
wichury. Nie przechodźmy obojętnie, jeśli jesteśmy świadkami bezmyślnych
działań budowlańców. to nie drzewa zabijają ale pośrednio ludzie, którzy
pozbawiają je korzeni w trakcie prowadzonych prac.
Przeczytaj także